Szuflada Manimaniaczki: Co nowego na wiosnę? Dzisiaj pod lupą oferta amerykańskiej firmy OPI

Już w styczniu na polskim rynku pojawiła się kolekcja lakierów INFINITE SHINE o trwałości i mocy żelu kolorowego. Jak możemy przeczytać na stronie producenta (www.opinails.pl) paletę 30 nowych odcieni wykreowanych dla tego systemu cechuje:

• Wyjątkowy, trójwymiarowy połysk bez zarysowań do 10 dni;
• Łatwość w aplikacji - baza, lakier, top - bez użycia lampy i specjalistycznych przyspieszaczy schnięcia;
• Łatwość w usuwaniu - wystarczy niskoacetonowy zmywacz do paznokci i wacik - bez namaczania;
• Głęboki pigment, dzięki któremu kolor jest niewiarygodnie nasycony, mocny i kremowy;
• Wyjątkowa trwałość do 10 dni.

(źródło: www.opi.com)

Na początek kupiłam bazę i top oraz odcień nr ISL12 GRAPELY ADMIRED. Tuż po nich dołączyły też: nr ISL18 TO INFINITY AND BLUE-YOND i nr ISL04 GIRL WITHOUT LIMITS. W planach kolejne kilka odcieni ;)

Lakier faktycznie aplikuje się doskonale. Muszę szczerze przyznać, że pędzle OPI należą do moich ulubionych. Lakier jest na tyle gęsty i kremowy, że praktycznie wystarczy jedna warstwa aby pokryć płytkę paznokcia bez smug. A co najważniejsze, kolory są niesamowicie soczyste. To najlepszy sposób na zimową chandrę. Lakier jest bardzo trwały. Po tygodniu nie stracił nic z połysku, nie było odprysków, mimo że nie stronię od prac domowych. Poniżej prezentuję dwie z moich ostatnich stylizacji z wykorzystaniem lakierów INFINITE SHINE:

Wkrótce (prawdopodobnie pod koniec tego lub na początku przyszłego tygodnia) do kolekcji INFINITE SHINE dołączy licząca 6 odcieni KOLEKCJA WALENTYNKOWA 50 SHADES OF GRAY...