niedziela, 19 kwietnia 2015

Recenzja kolekcji Poptastic Pastel Neon 2015 marki COLOR CLUB

Marka COLOR CLUB wypuściła ostatnio na rynek dwie wiosenno-letnie kolekcje: Poptastic Pastel Neon 2015 oraz Poptastic Remix 2015. Każda z kolekcji składa się z siedmiu odcieni.
Poptastic Pastel Neon 2015 to kolekcja pastelowych, kremowych lakierów dostępnych w odcieniach: różowym ('Feathered Hair out to There'), żółtym ('Disco's Not Dead'), limonkowym ('Under the Blacklight'), niebieskim ('Meet me at the Rink'), brzoskwiniowym ('Hot Hot Hot Pants'), miętowym ('Til the Record Stops') i lawendowym ('Diggin' the Dancing Queen').
(źródło: www.polishandpaws.com)
Poptastic Remix 2015 to kolekcja świecących w ciemności toperów z sześciokątnymi drobinkami różnej wielkości. Dostępne są również odcienie: różowy ('Boogie All Night Long'), żółty ('Soul Sister'), limonkowy ('It's Electric!'), niebieski ('Get Down Toonight'), brzoskwiniowy ('Call of the Disco Ball'), zielony ('On the Flip Side') i lawendowy ('Feel the Funk').
(źródło: www.polishandpaws.com)
Lakiery o pojemności 15ml dostępne są w cenie 16,99zł w Sklepie Euro Fashion. Dostępne są również zestawy miniaturek z każdej kolekcji. Cena zestawu czterech miniaturek o pojemności 7ml kształtuje się na poziomie 48,70zł.
Muszę przyznać, że kolory lakierów mnie urzekły. Jako że zbędne było mi to, czy świecą w ciemności, czy nie, a miętowych i brzoskwiniowych odcieni mam już kilka, kupiłam jedynie cztery (a jak się później okazało na szczęście tylko cztery) odcienie. Oto one:
 
różowy 'Feathered Hair out to There'
żółty 'Disco's Not Dead'
 
niebieski 'Meet me at the Rink'
 
 lawendowy 'Diggin' the Dancing Queen'
Lakiery prezentują się naprawdę ładnie ale jest to ich jedyna zaleta. Mają gęstą konsystencję a mimo to konieczne są trzy lub nawet cztery warstwy aby równo pokryć płytkę paznokcia. Do wykonania powyższych prezentacji użyłam trzech warstw lakieru aby możliwie dokładnie pokryć płytki i jednej warstwy topu aby ładnie lakier wypoziomować. Mimo zastosowania wysuszacza i upływu półtorej godziny lakier wciąż był miękki i plastyczny. Nie było zatem mowy o wykonaniu jakiejkolwiek stylizacji. Po trzech godzinach nadal nie można było wykorzystać żadnych szablonów ponieważ lakier odklejał się od płytki wraz z samoprzylepnym paskiem. Być może jestem zepsuta produktami OPI i ESSIE ale z takim produktem jak lakiery z kolekcji Poptastic Pastel Neon 2015 to ani praca, ani zabawa :( Koniec końców udało mi się przygotować jednak prostą stylizację z użyciem lawendowego odcienia 'Diggin' the Dancing Queen'. Efekt wizualny, szczególnie w promieniach słońca, był zadowalający ale nie cieszył z uwagi na stracony na wykonanie mani czas.
 
Do wykonania stylizacji wykorzystałam również 'Jiggle Hi Jiggle Low' marki ESSIE, 'Fairy Dust' marki CHINA GLAZE oraz ozdoby na paznokcie z Born Pretty Store.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz